środa, 14 listopada 2012

NFC

     Near Field Communication (skrót NFC – (ang.) komunikacja bliskiego zasięgu) – krótkozasiegowy, wysokoczęstotliwościowy, radiowy standard komunikacji pozwalający na bezprzewodową wymianę danych na odległość do 20 centymetrów.
Technologia ta jest prostym rozszerzeniem ISO/IEC 14443 (karta zbliżeniowa), która łączy interfejs kart inteligentnych i czytnik w jednym urządzeniu. Urządzenia NFC mogą komunikować się zarówno z istniejącymi urządzeniami w standardzie ISO/IEC 14443 (karty i czytniki), jak również z innymi urządzeniami NFC, a tym samym są zgodne z istniejącą i będącą już w użyciu infrastrukturą publicznego transportu i płatności. NFC jest przede wszystkim nakierowane na wykorzystanie w telefonach komórkowych.

Tyle z regułki ! Tak jak sama technologia jest ok. Co prawda nie mam pojęcia co takiego nie potrafi bluetooth a potrafi NFC ale co tam ?
Ten temat jest cały na czerwono, bo na pewno się przyda użytkownikom NFC nie tylko tych w aparatach telefonicznych ale też tych co mają tzw. Karty zbliżeniowe.

Otóż cała ta technika jest fajna (dopóki nic się nam nie przytrafi) ale jak powiedział Apple jest dziurawa jak ser szwajcarski. Czy niepokoi was to, że w taksówce czy sklepie, barze czy w kafejce na dworcu pobierają wam z karty pieniądze praktycznie bez waszej akceptacji ?
   
Otóż jak działają oszuści ? Z waszej karty można dokonać zakupu na kwotę do 50 zł bez potwierdzenia kodem pin skoro tak to taki "taksówkarz" który jest wyposażony w czytnik zbliżeniowy działający na baterię wbije sobie kwotę 49 zł i wejdzie do autobusu w godzinie szczytu i przepychając się w kierunku kasownika skanuje wszystkie dostępne karty NFC pochowane w torebkach bądź portfelach w tylnej kieszeni jak znajdzie , a na pewno  znajdzie to błyskawicznie dokona przelewu z waszej karty na swoje konto. Już chyba wiecie o co chodzi ....
Pół biedy jak to zrobi polski taksówkarz bo po paru skargach bank do tego dojdzie i zabiorą mu pieniądze ale jak to będzie jakiś taksówkarz z Kazachstanu to już nie będzie tak prosto. A jeżeli zamiast taksówkarza będzie ktoś bardziej cwany i to z bardziej zaawansowanym urządzeniem na przykład z czytnikiem NFC i zamiast pobrać wam pieniądze to zeskanuje kartę i będzie sobie pobierał ile chce razy i kiedy a zanim się skapniecie to już wam konto wyczyści. Różne banki mają różne limity ale jest to ok 1000 zł dziennie tyle można stracić na tzw. Mikropłatnościach.

Szkoda Mi przedstawiać jakieś bardziej czarne scenariusze bo myślę, że ten już jest dobry tym bardziej , że prawdziwy. Pytanie czy możemy się jakoś obronić ? Nie wiem można to wyłączyć, zmienić limity, albo w sprzedaży są specjalne portfele które blokują sygnał RFID.Nic innego mi nie przychodzi do głowy jednak najlepszą bronią jest wiedza o tych przekrętach.
Między innymi w Iphonie 5 nie ma na razie tej technologii.

2 komentarze:

  1. http://m.chip.pl/mobile/news/internet-i-sieci/komunikacja/2012/10/czy-nfc-faktycznie-ulatwi-nam-zycie-1/mobile_view człowieku poczytaj trochę bo ręce opadają. Czy ty jesteś tak zaślepiony? Apple nie jest najbardziej innowacyjne a na dodatek lansuje swoją usługę Passbook.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co ma Passbook do NFC a na androida Passbook był dostępny dwa dni później to też lans czy to już nie ?

      A w artykule na samej górze pisze:Zalety i wady nowej technologii komunikacji zbliżeniowej.

      A ja podkreśliłem trochę inną wadę. Zupełnie nie wiem co ma apple do tej technologi ?

      Usuń